Autor Wiadomość
Perlie
PostWysłany: Wto 22:59, 11 Lip 2006    Temat postu:

A ja lubię Paris Hilton. Wszyscy gadają, że niby taka głupia, a umie zrobić szum wokół siebie Razz I dzięki to ma tyle WŁASNEJ forsy.


edit@qwerty: Forsa rodziców
LaFee
PostWysłany: Sob 14:50, 01 Lip 2006    Temat postu:

Tak, to ona. Gra muzykę pop rockową. Cud, że ją lubię, bo głównie słucham mocnego rocka Wink
maniac_sim_killer
PostWysłany: Sob 14:04, 01 Lip 2006    Temat postu:

Nie znam kogoś takiego. Shocked Embarassed Aż wstyd sie przyznać, nie interesuję się zbytnio muzyką pop. (ani niczym w tym stylu) To pewnie ta z twojego ava...
LaFee
PostWysłany: Sob 13:50, 01 Lip 2006    Temat postu:

Ja uwielbiam LaFee. Według mnie pięknie śpiewa, jest ładna Smile Po prostu bardzo ją lubię i już Wink
CatWarrior
PostWysłany: Śro 10:26, 28 Cze 2006    Temat postu:

A moim idolem jest mój sensei.
Asai
PostWysłany: Sob 10:32, 24 Cze 2006    Temat postu:

Cytat:
Rety jak ona spiewa to mnie znajdziecie w łazience z głową nad sedesem.


Doda śpiewa dobrze. Ale niestety na śpiewaniu się kończy. Robi z siebie idiotkę i plastik. Robi w okół swojej osoby szum medialny i wierzę, że gdyby chciala, mogłaby zostać cenioną artystką. Jeśli nie chce, jej sprawa. Mam ją w dalekim poważaniu

Cytat:
Tokio Hotel...? Nawet ich nie znam. Znaczy słyszałam o zespole, ale nie słyszałam żadnej z ich piosenek.


Nie lubię ich, ale głównie dlatego, że mnie bardzo rozczarowali. Gdy pierwszy raz o nich uslyszalam, pomyslalam "j-rock wchodzi na rynek europejski i odnosi sukcesy. Teraz umrę szczęśliwa" Potem słyszę durś den monsun i na mojej twarzy pojawia się wyraz zawodu i smutku - szkopy. Ale słucham. No, sama piosenka może być. Ale już teledysk... Babochłop, w super-seksi-siatce (A przecież ci z Naruto wyglądają w siatkach tak wspaniale...), umalowany, z fryzurą stylizowaną na Sasuke. Dalej idąc - mop, goryl i bezpłciowy (w sensie nijaki) perkusista.
Stwierdziłam, że mi się nie podoba.

Cytat:
Jeśli chodzi o muzykę wolę posłuchać Vivaldiego albo Ravela Wink .


Co Ty. Metal rządzi. Grroarrgh!

Cytat:
Jeśli chodzi o pisarzy, doceniam Tolkiena.


Ja też go lubię. Przeczytałam nawet Silmarillion
Uwielbiam Pratchetta, Agathę Christie i Deana R. Koontza (mam nadzieję, że nie zrobiłam błędu w nazwisku, bo nie mam gdzie tego sprawdzić.)

Cytat:
Jeśli chodzi o idola... No zgadnijcie kto jest moim idolem?
Ach... Ja. Razz


Och... Jakie to... piękne... życiowe... skromne... Niech otrę łezkę... Wzruszyłam się...
maniac_sim_killer
PostWysłany: Pią 22:58, 23 Cze 2006    Temat postu:

Aga 333 napisał:
Wow dziewczyno troszke mnie szokłas . Wiekszość dziewczyn w tym wieku widzi za idoli taki ludzie jak Mandaryna , Doda albo ten cały Bil z Tokio Motelu. A ty masz oryginalnego idola którego cenisz za osobowość a nie za nowe plstkiowe cycki i przerobiony nos . Wink


W wieku 16 lat lubić Dode... Rety jak ona spiewa to mnie znajdziecie w łazience z głową nad sedesem. Tokio Hotel...? Nawet ich nie znam. Znaczy słyszałam o zespole, ale nie słyszałam żadnej z ich piosenek.
Jeśli chodzi o muzykę wolę posłuchać Vivaldiego albo Ravela Wink .
Jeśli chodzi o pisarzy, doceniam Tolkiena.
Jeśli chodzi o idola... No zgadnijcie kto jest moim idolem?
Ach... Ja. Razz
Asai
PostWysłany: Pią 21:45, 23 Cze 2006    Temat postu:

I śpiewanie z playbacku ;p

NIEMAMNIE!!! PRATCHETT sie pisze!
Felony
PostWysłany: Pią 21:07, 23 Cze 2006    Temat postu:

Ale moim pawdziwym idolem, jest Terry Prathet, podziwaiam jego talent pisarski, i Poczucie humoru
Aga 333
PostWysłany: Pią 21:02, 23 Cze 2006    Temat postu:

Wow dziewczyno troszke mnie szokłas . Wiekszość dziewczyn w tym wieku widzi za idoli taki ludzie jak Mandaryna , Doda albo ten cały Bil z Tokio Motelu. A ty masz oryginalnego idola którego cenisz za osobowość a nie za nowe plstkiowe cycki i przerobiony nos . Wink
Asai
PostWysłany: Pią 20:31, 23 Cze 2006    Temat postu:

A ja mam idola!

Moim idolem jest Jan Matejko. Uwielbiam jego obrazy, dbałość o szczegóły... Chciałabym kiedyś zostać tak znanym i docenianym artystą jak on.

Podziwiam mangaków, którzy potrafią narysować paręset rozdziałów komiksu, bez gruntownych zmian stylu.

Jak widać, moi idole są tylko z tych "artystycznych" sektorów. Do życia nie szukam idola. Uważam, że powinniśmy żyć jak najlepiej, ale po swojemu
Felony
PostWysłany: Pią 17:30, 23 Cze 2006    Temat postu:

Aga: nie Chuck Norris wynalazł bezprzewodową słuychawke do prysznica Wink
Aga 333
PostWysłany: Pią 17:26, 23 Cze 2006    Temat postu:

Mam pytanko czy z tym Chuckiem to żart czy nie ? Nie zakminiłam . A jatak własciwie nie ma idoli , nie ma takiej ososby w której wszystko mi by sie podobało i zaostała by moim wzorem . W tej osobie lubie to , a w tej tamto Wink
Felony
PostWysłany: Pią 17:22, 23 Cze 2006    Temat postu: Wasi Idole

Macie idoli? Jakich, mój idol to Chuck Norris

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group