 Wysłany: Pią 21:14, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Jednak w emo corner siedział już sasuke i ciął się w najlepsze linijką. Felony jako że sasUKE nienawidziła szczerze, to skopała go i wrzuciła go jeziora z solanka (bo nie wiedziała, że owo jezioro przywraca do życia.)
- CatWarrior powiedział, że gdyby to od niego zależało, to zabiłby Sasuke na śmierć. - poskarżył się zły brat bliźniak CatWarriora, który lubił sasuke, za co dostał kulkę w łeb. Felony nauczyła się iż nie należy wrzucać ciał do jeziora z solanką, więc je spaliła, powodując pożar. Kolejny zresztą. Pożar trawił kolejne wsie i lasy |
|
| Wysłany: Pią 21:11, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Jednak w emo corner siedział już sasuke i ciął się w najlepsze linijką. Felony jako że sasUKE nienawidziła szczerze, to skopała go i wrzuciła go jeziora z solanka (bo nie wiedziała, że owo jezioro przywraca do życia.)
- CatWarrior powiedział, że gdyby to od niego zależało, to zabiłby Sasuke na śmierć. - poskarżył się zły brat bliźniak CatWarriora, który lubił sasuke, za co dostał kulkę w łeb. Felony nauczyła się iż nie należy wrzucać ciał do jeziora z solanką, więc je spaliła, powodując pożar. Kolejny zresztą. |
|
| Wysłany: Pią 21:09, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Jednak w emo corner siedział już sasuke i ciął się w najlepsze linijką. Felony jako że sasUKE nienawidziła szczerze, to skopała go i wrzuciła go jeziora z solanka (bo nie wiedziała, że owo jezioro przywraca do życia.)
- CatWarrior powiedział, że gdyby to od niego zależało, to zabiłby Sasuke na śmierć. - poskarżył się zły brat bliźniak CatWarriora, który lubił sasuke, za co dostał kulkę w łeb. |
|
| Wysłany: Pią 21:06, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Jednak w emo corner siedział już sasuke i ciął się w najlepsze linijką. Felony jako że sasUKE nienawidziła szczerze, to skopała go i wrzuciła go jeziora z solanka (bo nie wiedziała, że owo jezioro przywraca do życia.)
- CatWarrior powiedział, że gdyby to od niego zależało, to zabiłby Sasuke na śmierć. - poskarżył się zły brat bliźniak CatWarriora. |
|
| Wysłany: Pią 21:01, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! - Obciągniesz mi? Proooszę - powiedział nieświadomy swojej bliskiej śmierci Bartosz. Felony postanowiła nie kłopotać swojej przyjaciółki Hildegardy i sama załupała na śmierć Bartosza kawałkiem soli. Zakrwawioną sól schowała do kieszeni. - No co? - zapytała - przecież dwa kilo soli jest w cenie biletu! - Ale krew nie - powiedział Felony odpowiedziała na to kopem z półobrotu i poszła do emo corner, żeby udawać, że jest imoł i pociąć się płytą CD, albo kątomierzem. Jednak w emo corner siedział już sasuke i ciął się w najlepsze linijką. Felony jako że sasUKE nienawidziła szczerze, to skopała go i wrzuciła go jeziora z solanka (bo nie wiedziała, że owo jezioro przywraca do życia.) - CatWarrior powiedział, że gdyby to od niego zależało, to zabiłby Sasuke na śmierć. |
|
| Wysłany: Pią 21:00, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! - Obciągniesz mi? Proooszę - powiedział nieświadomy swojej bliskiej śmierci Bartosz. Felony postanowiła nie kłopotać swojej przyjaciółki Hildegardy i sama załupała na śmierć Bartosza kawałkiem soli. Zakrwawioną sól schowała do kieszeni. - No co? - zapytała - przecież dwa kilo soli jest w cenie biletu! - Ale krew nie - powiedział Felony odpowiedziała na to kopem z półobrotu i poszła do emo corner, żeby udawać, że jest imoł i pociąć się płytą CD, albo kątomierzem. Jednak w emo corner siedział już sasuke i ciął się w najlepsze linijką. Felony jako że sasUKE nienawidziła szczerze, to skopała go i wrzuciła go jeziora z solanka (bo nie wiedziała, że owo jezioro przywraca do życia.) |
|
| Wysłany: Pią 20:55, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! - Obciągniesz mi? Proooszę - powiedział nieświadomy swojej bliskiej śmierci Bartosz. Felony postanowiła nie kłopotać swojej przyjaciółki Hildegardy i sama załupała na śmierć Bartosza kawałkiem soli. Zakrwawioną sól schowała do kieszeni. - No co? - zapytała - przecież dwa kilo soli jest w cenie biletu! - Ale krew nie - powiedział Felony odpowiedziała na to kopem z półobrotu i poszła do emo corner, żeby udawać, że jest imoł i pociąć się płytą CD, albo kątomierzem. Jednak w emo corner siedział już sasuke i ciął się w najlepsze linijką. |
|
| Wysłany: Pią 20:54, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! - Obciągniesz mi? Proooszę - powiedział nieświadomy swojej bliskiej śmierci Bartosz. Felony postanowiła nie kłopotać swojej przyjaciółki Hildegardy i sama załupała na śmierć Bartosza kawałkiem soli. Zakrwawioną sól schowała do kieszeni. - No co? - zapytała - przecież dwa kilo soli jest w cenie biletu! - Ale krew nie - powiedział Felony odpowiedziała na to kopem z półobrotu i poszła do emo corner, żeby udawać, że jest imoł i pociąć się płytą CD, albo kątomierzem. |
|
| Wysłany: Pią 20:50, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! - Obciągniesz mi? Proooszę - powiedział nieświadomy swojej bliskiej śmierci Bartosz. Felony postanowiła nie kłopotać swojej przyjaciółki Hildegardy i sama załupała na śmierć Bartosza kawałkiem soli. Zakrwawioną sól schowała do kieszeni. - No co? - zapytała - przecież dwa kilo soli jest w cenie biletu! - Ale krew nie - powiedział |
|
| Wysłany: Pią 20:48, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Zobacz IP autora
A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu. - Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! - Obciągniesz mi? Proooszę - powiedział nieświadomy swojej bliskiej śmierci Bartosz. Felony postanowiła nie kłopotać swojej przyjaciółki Hildegardy i sama załupała na śmierć Bartosza kawałkiem soli. Zakrwawioną sól schowała do kieszeni. - No co? - zapytał - przecież dwa kilo soli jest w cenie biletu! |
|
| Wysłany: Pią 20:47, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! - Obciągniesz mi? Proooszę - powiedział nieświadomy swojej bliskiej śmierci Bartosz. |
|
| Wysłany: Pią 20:45, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Zobacz IP autora
A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu. - Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. - No to spieprzaj Bartoszu Wisienko, albo naślę na Ciebie Hildegarde Brown! |
|
| Wysłany: Pią 20:44, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia - Jam Bartosz Wisienka - odpowiedział. |
|
| Wysłany: Pią 20:42, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. - A ty kto? - zapytała Felcia |
|
| Wysłany: Pią 20:40, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A potem wlać w niego trzydzieści trzy butelki Mleka. Zauważcie że dokładnie : 'Trzydzieści trzy' i do tego 'mleka'. Do tego musiał przez 72 godziny oglądać teledyski budki suflera, co wykończyło go doszczętnie. Podczas oglądania teledysków majaczył coś o wódce suflera i wódce Finlandia. Qwerty przywiązała mu ręce do krzesła i postawiła obok niego wódkę Finlandia. A NieMaMnie na to jak na lato. Centurion postanowił skrócić mu te męczarnie i wyciągnął shotguna. Na to Simek tylko czekał, dał znak NieMaMnie, która w mgnieniu oka poderżnęła mu gardło. A to gardło poderżnęła mu biletem do kopalni soli wieliczka, który leżał sobie na stole, ponieważ grupa chciała się tam wybrać zaraz po zakończeniu. Jednak nie był już on do uzytku, ponieważ pobrudził się krwią. Ale zastraszyli bileterów, że im poderżną gardło tym samym biletem, więc przepuścił ich do kopalni. Jednak zawistyna Krystyna z gazowni podpaliła kopalnie, w której jest duże stężenie matanu.
- Ciekawe czy sól się pali - zastanowiła się Felony. - Woda się pali, sialalalala - zaśpiewał pewien młody nowomieszczanim. |
|