|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CatWarrior
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:31, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Asai
Superstar
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Wto 19:08, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CatWarrior
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:15, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asai
Superstar
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Wto 20:47, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CatWarrior
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:20, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asai
Superstar
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Śro 14:08, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felony
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:27, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD
Ps.A propos Smerfy s.ą pyszne xD. W Vrbowie jest taka knajpka w której sprzedają lody o nazwie "Smolko" a na rysunku był smerf. Qwerty stwierdziła żę tę lodziarnie musi prowadzić gargamel. A ja się ztym zgadzam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CatWarrior
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:43, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asai
Superstar
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Śro 17:36, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy, a z drugiej połowy Gargamel zrobił lody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CatWarrior
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:32, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wy gnoje, to za moich kumpli. Po chwili rozległ się huk, który obudził towarzyszy, którzy wyciągnęli shotguny i razem z Niemamnie rozwalili ufolów. Statek był ich. Tym razem polecieli do niebieskich ufoli czyli smerfów, by pomóc jedynemu dobremu człowiekowi na ich planecie - Gargamelowi. Kiedy już u niego byli, spytał się, czy po unicestwieniu Smerfów, dadzą mu je zjeść. Simek odpowiedział: "Dostaniesz równo połowę Smerfów. Reszte zjemy my"
Ale podsłuchał to zły szpieg smerfów o imieniu: "Pracuś".
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy, a z drugiej połowy Gargamel zrobił lody, które dostarczył do sklepów. Kosztowały one jedyne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asai
Superstar
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Czw 14:28, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy, a z drugiej połowy Gargamel zrobił lody, które dostarczył do sklepów. Kosztowały one jedyne trzy miliardy, dwieście czerdzieści osiem tysięcy pięćset szesnaście złotych, ale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CatWarrior
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:52, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy, a z drugiej połowy Gargamel zrobił lody, które dostarczył do sklepów. Kosztowały one jedyne trzy miliardy, dwieście czerdzieści osiem tysięcy pięćset szesnaście złotych, ale nasza drużyna nie miała takich drobnych, więc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asai
Superstar
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Czw 21:03, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy, a z drugiej połowy Gargamel zrobił lody, które dostarczył do sklepów. Kosztowały one jedyne trzy miliardy, dwieście czerdzieści osiem tysięcy pięćset szesnaście złotych, ale nasza drużyna nie miała takich drobnych, więc bardzo wspaniałomyślnie odmówiła wydania reszty z banknotów stumiliardowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CatWarrior
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:19, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy, a z drugiej połowy Gargamel zrobił lody, które dostarczył do sklepów. Kosztowały one jedyne trzy miliardy, dwieście czerdzieści osiem tysięcy pięćset szesnaście złotych, ale nasza drużyna nie miała takich drobnych, więc bardzo wspaniałomyślnie odmówiła wydania reszty z banknotów stumiliardowych. Wykupili wszystkie lody, jakie były w lodziarni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asai
Superstar
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Wto 19:46, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Doniósł on o tym do swojego dyktatora o imieniu "Papa Smerf", który miał jednak malutki rozumek i kazał zająć się tym swojej sekretarce, kryptonim "Smerfetka". Ale w obozie Smerfów znalazł się też zdrajca o pseudonimie operacyjnym "Zgrywus". Niestety, był on zbyt rozgadany, by zachować swoją zradę w tajemnicy i wygadał swoją zdradę "Ważniakowi", który przyłączył się do niego i zachecił inne smerfy do zjedzenia pieczonego kurczaka, który był zrobiony przez kucharza ("Łasucha") który również przyłączył się do rebelii. "Łasuch" Potajemnie nasączył kurczaka środkami nasennymi, w co wtajemniczył "Ważniaka" i "Zgrywusa". Miało to pomóc Grupie i Gargamelowi złapać resztę. Grupa za okazaną pomoc łaskawie ich nie zjadła xD A połowa reszty była w brzuchach grupy, a z drugiej połowy Gargamel zrobił lody, które dostarczył do sklepów. Kosztowały one jedyne trzy miliardy, dwieście czerdzieści osiem tysięcy pięćset szesnaście złotych, ale nasza drużyna nie miała takich drobnych, więc bardzo wspaniałomyślnie odmówiła wydania reszty z banknotów stumiliardowych. Wykupili wszystkie lody, jakie były w lodziarni, oraz wiele, wiele innych. Po zjedzeniu wszystkich lodów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|